,,Betonu nie spalą''

     


     Tytuł:  ,,Betonu nie spalą"

      Autor: 8 lat w Tybecie
   
     Wytwórnia: Musicom

     Rok wydania: 2019

     Kraj wydania: Polska
     




     8 lat w Tybecie to pochodzący ze Śląska zespół muzyczny. Ich dyskografię jak do tego czasu stanowią EP-ka ,,Na zesłaniu'' oraz album ,, Betonu nie spalą''.


   Pod kątem treści trudno mi zdefiniować wszystkie utwory razem jako całość, jak np. o ,,Paranoid'' można powiedzieć, że traktuje o stanie, do jakiego ludzkość doprowadziła świat. Lecz każda piosenka podsuwa mi  barwne sylwetki i historie podmiotu, który się w niej wypowiada-kocham to. Jednak jeśli mowa o samej muzyce to tu już można mówić o spójności stylu. Wokalista Dominik Witoszek wykorzystuje melorecytację, wyraźnie słyszalna jest sekcja gitarowa. A co do gitar; na tym instrumencie grają panowie Wojciech Mazur i Krzysztof Puda, na basie Dawid Kubeczek. Na perkusji gra Grzegorz Korzeniewsi.


      Przedstawię teraz utwory w kolejności uwzględniającej stopień, w jakim mi się podobały:

                    1. Betonu nie spalą-aż zacytuję: ,,Relatywizm może zdziałać cuda i ze złodzieja zrobić Robin Hooda''-w imię zasady, że wszystko jest względne
                          2. Układ ponad nami-utożsamiam się👉👈
                          3. Osiem to za mało
                          4. Po co tyle słów?
                          5. Pierwsza rocznica
        
      Reszta jest na mniej-więcej podobnym poziomie z zaznaczeniem, że jednak  utwór ,,Królowa jest goła'' najmniej mi się podobał. 
                          
                              





Komentarze